poniedziałek, 28 lipca 2025

[Finał serii] Pamiętnik z wakacji (6)

Nie chcąc, aby Greg dłużej oglądał te sceny, czym prędzej pożegnałam Michaela. Podróż powrotną odbyliśmy pieszo, miałam więc czas na przemyślenie sytuacji, a syn, w drodze wyjątku, na zjedzenie waty cukrowej.

Po powrocie ułożyłam Grega do snu, po czym opowiedziałam Demonowi o sytuacji w domu Michaela. Mój mąż stanął na wysokości zadania podwójnie: najpierw pojechał taksówką do Michaela, a po powrocie sprawił mi ogromną przyjemność w łóżku.

Co dalej zrobić? Demon zapewnia, że w odpowiedni sposób porozmawiał z bratem, jednak nie do końca mu wierzę. Będę musiała tutaj wrócić. Jednak tymczasem muszę skupić się na własnej rodzinie i wycisnąć z tych wakacji jak najwięcej.


Nola, 10/11.07.2025


PzW #6 - Goodbye to Nevada


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz